One Shot: Katherine Pierce ''Ucieczka od uczuć'' [002]


Osoba: Katherine Pierce
Serial: Pamiętniki wampirów
Miejsce akcji: Nowy York
Gatunek: Romans, Fantasy
Uwagi: Narracja pierwszoosobowa
Autor: Shrew

– Jeszcze jedną kolejkę – powiedziałam do barmana, który stał przy ladzie.
Wszędzie można było wyczuć alkohol i krew. Szkarłatny płyn w żyłach człowieka aż sam się prosił do skosztowania. Najlepsza zawsze była ciepła prosto od ludzi, a nie z woreczków. Nie rozumiem, jak inni mogą pić taką krew. Przecież to nawet nie jest smaczne!
– Kogo moje piękne oczy widzą. – Doskonale wiedziałam, do kogo należał ten głos.
– Damon Salvatore – rzekłam, przyglądając się jego twarzy z uznaniem. – Co cię sprowadza do Nowego Jorku? – zapytałam.
– Ostatnio braciszek nie dawał mi spokoju z Eleną – odpowiedział. – Postanowiłem się wyrwać na chwilę.
– Elena. – To imię wypowiedziałam z obrzydzeniem. Ona była chyba najgorszym wampirem, jakiego mogłam poznać, to nawet nie powinno nim być. – Nadal kręci z panienką Gilbert?
– Jak widać – powiedział brunet. – Ostatnio są nie do zniesienia – dodał niesmakiem.
– Może się ze mną napijesz? – Wskazałam na trunek w szklance. – Jeszcze dziwne, że nie trzymasz burbona w ręce.
– Najwyższy czas to zmienić – uznał. – Dwie szklanki burbona – zawołał do mężczyzny za barem.
– Za co pijemy? – zapytałam, trzymając alkohol w dłoni.
– Za nieśmiertelność – odparł, a ja się zgodziłam. Nieśmiertelność to najlepsza zaleta wampira, bo kto, by chciałby być siwy i zmarszczony? Tylko głupcy jak panienka Gilbert, która niestety jest z mojego drzewa genealogicznego.
– Za nieśmiertelność – stuknęłam z nim o szklankę, a następnie jednym zamachem wypiłam jej zawartość. – Trochę zgłodniałam – poinformowałam Damona. – Pójdę coś przekąsić – dodałam, oblizując wargi. Zobaczyłam w kącie płaczącą dziewczynę, więc podeszłam do swojej ofiary.
– Dlaczego płaczesz? – zapytałam z niechęcią.
– Chłopak mnie rzucił kilka minut temu – wyjaśniła, chlipiąc. - Mam do dupy życie – dodała.
– Bym powiedziała, że mi przykro, ale wtedy bym skłamała – powiedziałam, a następnie wbiłam się w jej szyję. Blondynka piszczała, co mi dodawało większej przyjemności do picia. Po moich ustach rozlał się szkarłatny płyn, który był moim ulubionym smakołykiem. Najlepsze w krwi jest zdobywanie, więc po chwili wypuściłam swoją ofiarę, która od razu zaczęła uciekać. Spojrzałam na swoje paznokcie ze znudzeniem. Koło mnie pojawił się mój towarzysz dzisiejszego wieczoru.
– Kto pierwszy ten lepszy – rzekł, a następnie w wampirzym tempie pobiegł za moją ofiarą. Od razu ruszyłam za nim. Zabawa z jedzeniem jest taka podniecająca.
– A kuku – powiedziałam, stojąc przed ofiarą, na co dziewczyna krzyknęła piskliwym głosikiem. – Skończyłaś? – spytałam, ale najwyraźniej nie raczyła mi odpowiedzieć, tylko odwróciła się zamiarem ucieczki. Co za kultura!
– Dokądś się wybierasz? – Za nią stanął Damon, przez co dziewczyna była jak mała sarenka otoczona przez dwa drapieżniki.
– Proszę wypuście mnie – powiedziała, płacząc.
– Czy to nie ty mówiłaś, że masz okropne życie? – Zadałam pytanie. – Ja chcę ci tylko pomóc – dodałam. – Zapomnisz o swoim chłopaku i będziesz wreszcie szczęśliwa.
– Ja chcę żyć – wydusiła z siebie.
– Trzeba było się zastanowić, co się mówi – oznajmił Damon, po czym wbił się w jej szyję.
– Ej, to moja ofiara – odparłam niezadowolona, a on się tylko uśmiechnął wrednie. Po chwili ja również się wgryzłam w jej skórę. Picie krwi z Damonem było jeszcze przyjemniejsze.
Po chwili bezwładne ciało blondynki opadła zapadając w sen na wieczność.
– Kolorowych snów – szepnęłam w stronę dziewczyny, a po chwili wbiłam się usta bruneta. Jak ja dawno całowałam jego wspaniałe wargi, które pieściły moje. Poczułam się jak w niebie, choć to dla wampira trudne. Nie mogłam pozwolić, żeby to uczucie mną zawładnęło, bo wtedy bym zmiękła. Szybko skręciłam kark Salvatore, który opadł mi pod nogi.
– Nie mogę pozwolić, żeby miłość mną zawładnęła – wyszeptałam, odchodząc, a następnie wyłączyłam uczucia. Uciekałam od uczuć, których nie chciałam czuć, bo to jest dla słabych.


***
Jak się wam podoba One Shot?
Zapraszam do komentowania i składania zamówień
Tutaj zacznę publikować wcześniejsze wasze zamówione One Shoty, które zamawialiście na ''Looking for Love''.
Pozdrawiam :*
Patty;*

Komentarze

Prześlij komentarz